Czas Świąt Bożego Narodzenia i okres przygotowań do nich już za nami. Przed nami noc Sylwestrowa i zabawa do białego rana. Już jutro wystrzelą szampany i przywitamy Nowy Rok. Może niektóre z Was poczują się nieco rozczarowane, ale nie zamieszczę dzisiaj żadnej sylwestrowej biżuterii. Chociaż myślę, że dzisiejsza bransoletka z powodzeniem nadawałaby się na jakiś bal. Tego typu bransoletki - gąsieniczki są Wam dobrze znane
i z pewnością widziałyście ich już wiele. Moja też nie jest jakaś wyjątkowa. No może jest o tyle wyjątkowa, że powstała jako prezent pod choinkę. Życzenie było takie, że miała być przede wszystkim fioletowa i żadna inna. Ani nie za szeroka, ani za wąska. Nadająca się na wiele okazji i o ciekawej fakturze. Delikatna, ale przyciągająca wzrok.Ufff lista życzeń była długa i długo mogłabym pisać jaka jeszcze miała być. Mam nadzieję, że choć w części udało mi się spełnić postulaty z listy życzeń. Ale wiecie co? Fajnie jest spełnić czyjeś marzenie :-)).
Materiały : koraliki rizo w kolorze lila vega lustered, koraliki Toho 11/o w kolorze silver lined milky amethyst oraz gold lustered amethyst. Posrebrzane elementy wykończeniowe. Zapięcie karabińczyk w formie serduszka.
Do bransoletki powstały też bardzo proste kolczyki. Maleńkie 8mm rivoli Swarovskiego,
w niesamowitym kolorze, wkleiłam w srebrne sztyfty. Właśnie ze względu na ten kolor, postanowiłam pokazać Wam te kolczyki na zdjęciach. Nie było łatwo zrobić takie zdjęcia, by przede wszystkim pokazać jak zmienia się kolor w zależności od kąta pod jakim się patrzy na te kryształki. Ot, takie małe czary - mary ;-)
Materiały : 8mm rivoli Swarowskiego w kolorze vitrail light, srebrne sztyfty.
Nie wiem czy tylko mi czy Wam też czas biegnie dosłownie lotem błyskawicy. Nie zważa na nic ani na nikogo. Po prostu mija godzina za godziną, dzień za dniem i rok za rokiem.
I znów człowiek ledwo się obejrzał, a kolejny rok minął niczym pstryknięcie palcami.
Żeby
można było,
kiedy
rok się kończy
pozamykać smutki,
co zmartwienia łączy.
Zabrać z sobą tylko
te radosne chwile,
szczęściem przeplatane
i sercu tak miłe.
I nasze pragnienia
co na dnie się skryły,
wystawić na światło
by się nam spełniły.
Żeby można było
nie żebrząc o nią,
otrzymać miłość szczerą
blaskiem wypełnioną.
Co energii nam doda,
by w tym Nowym Roku,
stale iść do przodu
i nie zwalniać kroku.
pozamykać smutki,
co zmartwienia łączy.
Zabrać z sobą tylko
te radosne chwile,
szczęściem przeplatane
i sercu tak miłe.
I nasze pragnienia
co na dnie się skryły,
wystawić na światło
by się nam spełniły.
Żeby można było
nie żebrząc o nią,
otrzymać miłość szczerą
blaskiem wypełnioną.
Co energii nam doda,
by w tym Nowym Roku,
stale iść do przodu
i nie zwalniać kroku.
I tego Wam moje wspaniałe dziewczyny życzę w Nowym 2014 Roku ! :-)